Strona główna

Witaj na stronie

Projektowanie Ogrodów

Bardziej niż chleba, ogrodu mi trzeba

Czy zastanawialiście się kiedyś nad tym, dlaczego ludzie marzą o posiadaniu własnego domu czy działki? Kawałka własnej przestrzeni? Dlaczego jesteśmy w stanie zrezygnować z różnych wygód, wakacji, rozrywki tylko po to, żeby odłożyć, oszczędzić na skrawek ziemi. Po czym, gdy już go mamy psioczymy, że trzeba ciągle grabić, kosić, malować, naprawiać, bo znowu coś nawaliło… a tak spokojnie było, gdy mieszkało się w bloku.

Tajemnica, wg mnie leży gdzieś w naszym poczuciu wartości, których nie sposób objąć racjonalnym rachunkiem – cenniejsza staję się złowiona rybka, własny pomidor czy kwiat, który zakwitł, od tych, które są połowę tańsze na targu.

W świecie, który sami niszczymy, wciągnięci w tryby mechanizacji, rozwoju cywilizacji, pełnym hałasu, kurzu i pośpiechu zatracamy równowagę psychiczną i zdolność odczuwania. A najgorsze co robimy, to niszczymy naturalne środowisko, swoje otoczenie. Gdyby świat zależał wyłącznie od człowieka, dawno przestałby istnieć. Człowiek jest, był i będzie tylko częścią przyrody. Naturę potrzebuje do życia, regeneracji sił fizycznych i psychicznych… potrzebuje powrotu do natury.

Nagle okazuje się, że korzyści zdrowotne przeważają nad wszystkimi niewygodnościami jak pielenie, przycinanie żywopłotów czy wtóre mycie okien a efekty „uboczne” to odsunięcie zawału, nerwicy czy nabywane mimochodem doświadczenie ogrodnicze.

Zapytacie pewnie w tym miejscu, po co w takim razie projekt tej przestrzeni, skoro wystarczy ziemia? Otóż projektant jest po to, aby wyciągnąć potrzeby domowników i złączyć je we wspólną całość, utworzyć funkcjonalną przestrzeń, wygodną, ułatwiającą np. rekreację i wypoczynek. Przestrzeń, która połączy dom z ogrodem, bo jak sama nazwa wskazuje ogród przydomowy powinien korespondować z nim i na odwrót. Gryzie w oczy ogród w stylu japońskim przy dworku czy wiejskie rabaty przy nowoczesnej willi.

I tutaj przychodzę z pomocą ja, kierując się w projektowaniu naczelnymi zasadami:

  1. nie zepsuć tego co naturalne, czyli wpisać ogród i dom w otaczający krajobraz
  2. przeanalizować potrzeby domowników i stworzyć funkcjonalną przestrzeń życia
  3. zastosować gatunki odpowiednie dla siedliska oraz utrzymać bioróżnorodność, pozwalającą na współżycie fauny i flory.

Zapraszam do współpracy!